W związku z ustawą o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług, w znacznym stopniu poruszającą kwestię systemu fiskalizacji online, musiało też pojawić się aktualne Rozporządzenie w sprawie kas rejestrujących. Tym bardziej, że doprecyzowuje ono przepisy dla różnych urządzeń, zarówno starego, jak i nowego typu. A w przytoczonym akcie prawnym znalazły się bardzo ważne wiadomości, dotyczące wszystkich technologii do prowadzenia ewidencji oraz ich użytkowników – zatem nie tylko samych przedsiębiorców.
Nowe Rozporządzenie Ministra Finansów, dotyczące kas rejestrujących, weszło w życie 1 maja 2019 roku. Zawiera ono m.in. istotne zapisy i terminy, obowiązujące wszystkie stosowane urządzenia fiskalne oraz osoby, które je obsługują. Warto w tym kontekście przytoczyć zwłaszcza 2 ważne kwestie. Pierwsza odnosi się do specjalnych, obowiązkowych oświadczeń, zaś druga – do nowej matrycy stawek VAT, programowanej na urządzeniach rejestrujących. Na czym dokładnie polegają?
Jednakowa matryca VAT dla wszystkich kas fiskalnych
Podczas instalacji urządzenia rejestrującego dochodzi m.in. do zaprogramowania poszczególnych, obowiązujących stawek podatku VAT oraz przyporządkowania ich do liter A-G. Do nich następnie przypisane są konkretne towary bądź usługi z oferty przedsiębiorstwa. Dzięki temu ich sprzedaż jest poprawnie ewidencjonowana, a fiskalne wydruki zawierają właściwe dane na ten temat.
Wcześniej, poza podstawową stawką podatku, przyporządkowywaną do litery A, wszystkie pozostałe mogły być programowane w zasadzie dowolnie. Jednak to już przeszłość. Rozporządzenie MF, o którym mówimy, wprowadziło nową, odgórnie ustaloną i obowiązującą wszystkich użytkowników urządzeń fiskalnych – bez względu na typ technologii (czy są to np. modele z kopią elektroniczną, czy kasy rejestrujące online). Wygląda ona następująco:
- „A” – stawka podstawowa podatku 23%
- „B” – stawka obniżona podatku 8%
- „C” – stawka obniżona podatku 5%
- „D” – stawka obniżona podatku 0%
- „E” – zwolnienie z podatku
- „F” i „G” – pozostałe stawki podatku, w tym wartość 0% (zero techniczne)
Urządzenia rejestrujące wdrażane po wejściu Rozporządzenia w życie powinny mieć zaprogramowaną nową matrycę. Jednak różnice mogą się pojawić w obsługiwanych już wcześniej kasach i drukarkach fiskalnych. Dlatego aby nie doszło do złamania przepisów, należy to sprawdzić i – jeśli przyporządkowanie stawek VAT do liter A-G różni się od powyższego schematu – dokonać koniecznych poprawek (pamiętajmy też, że może chodzić nie tylko o matrycę VAT, ale i bazę towarową!). Przeprowadzić to jest w stanie zarówno sam podatnik, jak i uprawniony serwisant. Natomiast to użytkownik urządzenia fiskalnego musi dopilnować, aby konieczne zmiany zostały wprowadzone do 31 lipca 2019 roku!
Obowiązkowe oświadczenia od kasjerów
Ta kwestia dotyczy nie tylko przedsiębiorców, którzy wdrożyli w swych działalnościach urządzenia fiskalne, ale i wszystkich pracowników obsługujących te technologie sprzedaży. A jak dokładnie wygląda? Przedsiębiorcy mają obowiązek zapoznać pracujące dla nich osoby z zasadami użytkowania kas fiskalnych, prowadzenia ewidencji obrotu oraz konsekwencji, gdy normy te nie zostaną spełnione (dotyczy to m.in. wystawiania i wydawania klientom paragonów). Następnie muszą zadbać o sporządzenie i podpisanie przez pracowników oświadczeń potwierdzających z ich strony znajomość opisanych wyżej kwestii. Każdy taki dokument powinien zostać zrealizowany w 2 jednobrzmiących egzemplarzach (zgodnie ze wzorem załącznika do Rozporządzenia MF). Jeden zostaje u przedsiębiorcy, drugi zaś u pracownika. Warto wspomnieć, że nie ma przepisu, który nakazywałby dostarczenie kopii takiego dokumentu do urzędu skarbowego. Natomiast takie oświadczenia muszą być sporządzone i podpisane przez pracowników nim zaczną oni wykonywać swoje obowiązki służbowe za pomocą urządzeń fiskalnych. W przypadku osób, które pracowały na kasach rejestrujących zanim Rozporządzenie weszło w życie, powinno się sporządzić te dokumenty najpóźniej do 31 maja 2019 roku.
Ten tekst powinni przeczytać nie tylko przedsiębiorcy, ale właśnie też zatrudniani przez nich pracownicy. Żeby później nie było żadnego „ale” i zdziwienia, jeśli pojawi się sprawa takiego oświadczenia czy – czego nikomu nie życzę – konsekwencji z racji złamania zasad ewidencji obrotu. W końcu właściciel firmy nie zawsze jest na miejscu i nie ma wpływu na wszystkie działania pracowników „tu i teraz”.